POD GÓRKĘ, POD WODĄ. Gdy też Ci źle.
Gdybym była żółwiem, przyczaiłabym się w solidnej skorupie w jakiejś greckiej zatoce i przeczekała, kukając tylko czasem na chilloutowe fale.
Gdybym była mężczyzną, podzieliłabym swoje problemy przez tysiąc, odjęłabym 80% nieistotnych i wzięłabym głęboki wde...
Read more →