LEKKOŚĆ bytu, butów i Harry Potter!
Jestem dla siebie największą wredotą. Taką zołzą, którą nigdy nie bywam w towarzystwie. Ale mi się przelało, przejadło, nogą tupnęłam, zęby zacisnęłam, a Złą Siebie tępię bez litości. Oby ten tekst nie był też o Tobie!
„Przesilenie wiosenne. Masz to co roku!”...
Read more →